CITIES LULLABIES - Paris , France






Zespół prosto
z Paryża, którego znakiem rozpoznawczym jest elegancja i wyszukany dźwięk!
Najlepszy możliwy sposób na start 3 dnia festiwalu, kwartet z boską wokalistką,
której głos niczym dzwon rozbrzmiewał w Taubernal. Gdyby taki głos był symbolem
sygnału do walki, nigdy nie byłoby dezerterów! Elektronika połączona z
oldskulem lat 90, czy może być lepiej?
COLLECT CALL FROM MARS - Amsterdam , Netherlands

Wspaniałe dźwięki przygotowane specjalne dla publiczności w Taubernal - ile można tego zmieścić w półgodzinnym występie? Dużo! Rockowe rytmy disco od Editorsów, przemieszane z komercyjnymi melodiami Killersów okraszone wokalem kobiety, która ma więcej charyzmy niż wokalistka Skunk Anansie. W Taubernal nigdy nie brakuje dobrych zespołów, ale ten ewidentnie pokazuje nam co oznacza solidna sekcja rytmiczna, która sprawia, że każda noga zaczyna tupać! Gitara w miksie z klawiszami robi melodyjny kawał dobrej roboty. Nic tylko się bawić! Ten zespół pokazał, że zasługuje na miejsce w pierwszej piątce - ale to tylko moje przemyślenia. Czekam na ostatni band tego dnia!
NOYZE - Montreal , Canada
Francusko języczne kanadyjskie Kings of Leon z muzyką prosto od Jeffa Buckleya? Ooo tak!Jedyne czym mogę się odwdzięczyć to uśmiechem, bo gdy obserwowałem ich krzątających się po festiwalu to nie mogłem wyjść z podziwu ileż można się uśmiechać! Genialny wokal! Genialna gitara i genialna sekcja! Swietne zakończenie trzecie dnia, pozostaje nam czekać na wyniki!!!